piątek, 3 stycznia 2014

Sernik gotowany z pomarańczą

Oj dzisiaj był zaganiany dzień. Lekarz,karty miejskie,znowu lekarz,zakupy,dom. I wtedy zadzwoniła moja szefowa Pani Iwonka,że do pracy dopiero przychodzę 10 stycznia :) Mam labę,lenię się.Może wreszcie trochę porządnie odpocznę i zrobię dzień dla siebie i na pewno nadrobię spotkania z przyjaciółką i znajomymi :) Tak więc z tej okazji dzisiaj przepis na sernik pomarańczowy :) Na jutro do obfocenia czekają domowe lizaki. A w planach mam zamiar zrobić bezy makowe,bitki-baletki z makiem i sernik kokosowy z rafaello.Zobaczymy ile z tych planów zrealizuję ;)


SKŁADNIKI NA PROSTOKĄTNĄ BLASZKĘ:

1/2 kg tłustego twarogu
2 jajka wielkości L
1/2 kostki margaryny
1 szkl cukru
laska wanilii
300 ml mleka
1 budyń śmietankowy
skórka pomarańczowa kandyzowana

dodatkowo:
herbatniki petit bure
1 pomarańcza
galaretka 

Żółtka,margarynę,cukier i ser utrzeć w garnku mikserem . Postawić na najmniejszy gaz i powoli podgrzewać cały czas mieszając. Podgrzewać do zagotowania.Wlać budyń rozmieszany z mlekiem,dodać ziarna wanilii i pustą laskę. Zagotować. Zestawić z kuchenki. Z białek ubić pianę i dodać do mocno ciepłej masy. Szybko wymieszać . Masę przełożyć na wyłożoną herbatnikami blachę. Na wierzch położyć ponownie warstwę ciastek. Gdy ciasto wystygnie dekorujemy plastrami pomarańczy i zalewamy zimną galaretką :) 


To jeden z moich ulubionych serników :) Owoce w zależności od sezonu można dowolnie zmieniać.


Smacznego :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz