poniedziałek, 30 czerwca 2014

Targ Sniadaniowy w Sopocie :)




Na targ miałam się wybrać z Fasolą i jej chłopakiem dopiero w sobotę 5 lipca.Okazało się jednak,że pracuję. Cóż zrobić? Ano pojechałyśmy tydzień wcześniej . I to był bardzo dobry pomysł.Odprężyłam się po całym wcale nie lekkim tygodniu w pracy :) Na miejscu byliśmy około 9. Pierwsze co zrobiliśmy to napiliśmy się pysznej kawy a Fasola herbaty miętowej. Kawa była mocna,pachnąca i świeżo palona.
                                            https://www.facebook.com/szprychacafe

 

Po takiej dawce kofeiny i chwili odprężenia i spokoju można było spokojnie popatrzeć co na targu serwują.
Ciżęko wymienić wszystkich,którzy się wystawiali. Było i świeżutkie pieczywo z pysznie pachnącymi bagietkami , świerze warzywa i owoce oraz miody i jajecznica robiona na miejscu Od Kaszuba - http://odkaszuba.pl/, były naleśniki,których zapach roznosił się po całym targu, gofry na słodko i wytrawnie, i Kultowe Zapiekanki - https://www.facebook.com/KultoweZapiekanki. Tak jak pisałam nie jestem w stanie wszystkich wymienić ;)
Moją uwagę przyciągnęło stoisko z baklavą. Wprost przepadam za tymi ciastkami ,więc znalazłam się w raju :) Będę na pewno po nie wracać.


Nie mogę też nie wspomnieć o kawie. Pierwszy raz spotkałam się z tym,że na opakowaniach była data palenia. Ziarenka po otwarciu opakowania do mielenia wprost buchały aromatem. Zakupiłyśmy dwie. Jedną łagodniejszą,drugą bardziej wykwintną. Obie zmielone prawie na mąkę do tradycyjnego parzenia w szklance :) 
http://kawakawa.pl/


Na sam koniec kupiłyśmy po słoiczku miodu : malinowego,mniszkowego i z imbirem. 
No i Ola uzupełniła witaminy na stoisku ze świeżym smoothie :) Nie można go było ominąć ,było tak kolorowe .


W wakacje na pewno będę tam wracać. Swietne miejsce na zakupy od lokalnych producentów  i pasjonatów tego co robią . I wspaniałe miejsce na odpoczynek :) 
      Tak więc do zobaczenia znowu ! 

https://www.facebook.com/targsniadaniowywsopocie




wtorek, 17 czerwca 2014

Blok czekoladowy z mleka w proszku :)

Bardzo dobrze pamiętam,kiedy w sklepie nic słodkiego nie można było dostać a cukier był na kartki.Jednak z sentymentem wspominam te czasy. Smakołyki ,które wyczarowywała mama z nie wiadomo czego : lizaki ,które zastygały w nakrętkach od słoików, blok czekoladowy wykładany do formy od wagi,aby stężał,szarlotka na sypko i toffi. Tata co niedzielę kręcił lody w maszynce,którą trzeba było wstawić do zamrażalnika i kabel się od niego ciągną aż do kontaktu .Zawsze miały inny smak :) No i chałwa ,którą przynosił czasami z pracy.Mmmmm.... to dopiero była chałwa. Teraz takiej już nie ma . Blok do tej pory jeśli robię to robię go tak jak mama. Nie dodaję do niego bakalii bo nam po prostu nie smakuje.Najlepiej lubimy z wiórkami kokosowymi lub herbatnikami :)


SKŁADNIKI:

1 paczka margaryny
1 szklanka cukru
1/2 szklanki mleka
3 łyżki gorzkiego kakao
25 dag mleka w proszku  - zawsze kupuję zwykłe a nie rozpuszczalne,ekspresowe
dowolne dodatki według uznania

Margarynę rozpuścić.Dodać mleko i cukier i gotować na małym ogniu 10 minut ciągle mieszając.
Kakao wymieszać z mlekiem w proszku i wsypać do niegotującej się już masy.
Dokładnie wymieszać,dodać bakalie,herbatniki ,co kto lubi.
Wyłożyć wszystko do wyłożonej folią spożywczą formy. Chłodzić w lodówce najlepiej przez kilka godzin.
Smacznego :) 

niedziela, 15 czerwca 2014

Ciasto drożdżowe z jogurtem naturalnym i truskawkami :)

Zachciało mi się wczoraj ciasta ;) Ale nie jakiegoś z kremem,lecz zwykłej drożdżówki  obowiązkowo z kruszonką . Przepisów na ciasto drożdżowe się trochę różnych uzbierało,lecz ten jest jednym z moich ulubionych. Wszystkie składniki miesza się w garnku - z wyjątkiem mąki - i może to tak sobie stać dopóki nie najdzie nas ochota na wyrabianie ciasta. A ja mojego wczoraj nawet nie wyrabiałam tylko łychą drewnianą wymieszałam i wyrosło pięknie :)


SKŁADNIKI:

kostka masła 
50 gram margaryny
2 łyżki oleju
4 jajka
2 szklanki cukru
10 dag drożdży świeżych
1 szklanka mleka
1/2 szk jogurtu naturalnego
1 kg mąki pszennej

Masło i margarynę rozpuścić w dużym garnku. Dodać mleko,drożdże,jajka,cukier,jogurt i olej. Lekko przemieszać i odstawić na tyle ile uważacie tzn do momentu pieczenia ciasta.
Dodać mąkę. Można wyrobić,lecz ja wymieszałam tylko łyżką.
Dla smaku dodałam startą skórkę cytrynową.
Przełożyć ciasto na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Na wierzchu ułożyć owoce - truskawki ,bo to sezon na nie i je bardzo lubimy - i całość posypać obficie kruszonką.

KRUSZONKA:
3/4 szkl mąki
ok 10 dag margaryny
3/4 szkl cukru
garść płatków owsianych

Wszystkie składniki szybko połączyłam w blenderze i rozkruszyłam na ciasto.
Drożdżówke piec w piekarniku w 180st około 50-60 minut. 




Smacznego :)


wtorek, 10 czerwca 2014

Bardzo prosty chleb z ziarnami :)

Najczęsciej korzystam z tego przepisu na chleb :) Można go dowolnie modyfikować byle by zgadzała się ilość mąki,wody i drożdży. Nawet mąki można różne użyć a chleb i tak się uda. A przy okazji i szybko się robi.Nie trzeba go ugniatać,miętosić itp ;)


Tu podaję składniki na chleb ze zdjęcia

SKŁADNIKI:
500 gram mąki pszennej
550 ml letniej wody
25 gram świeżych drożdży
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka miodu 
3 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki siemienia lnianego
3 łyżki otrębów owsianych
1 łyżeczka sezamu 

Drożdże rozpuszczamy w wodzie z miodem.
Do miski wsypujemy wszystkie suche składniki i wlewamy wodę z drożdżami.Wyrabiamy .Ciasto jest lekko klejące . Zostawiamy je na 20 minut.
Po tym czasie wykładamy ciasto do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy je do wyrośnięcia. Trwało to około 60 minut ,może nawet nie. Wstawiamy chleb do nagrzanego do 200st piekarnika i pieczemy około godziny.
Po 40 minutach,gdy chleb lekko się przyrumienił wyjęłam go z formy,spryskałam wodą i wstawiłam jeszcze na 20 minut do piekarnika.Wyszedł pysznie chrupiący z każdej strony :)