sobota, 4 stycznia 2014

Lizaki - powrót do dzieciństwa :)

Dzisiejszy dzień był tym jednym dniem dla mnie :) Pewnie dlatego upłynął tak szybko. Rozpisywać się nad nim nie będę ,ale było miło,wesoło i sympatycznie :) Więc tak na zakończenie przepis na słodkie lizaki,które moja mama robiła mi i bratu w ciężkich czasach naście lat temu ;) A może i dziesiąt lat nawet ;) Moim dzieciom jednak smakowały tak samo jak i wtedy mi i bratu.

Aby je zrobić dużo do szczęścia nie potrzeba. Jedynie:
1 szkl. cukru
2 łyżki wody
2 łyżki soku z cytryny lub innego owocu

Wszystko razem umieszczamy w garnuszku i ustawiamy na małym gazie. Na początku mieszamy.Gdy cukier zacznie się rozpuszczać przestajemy mieszać i czekamy aż zacznie nabierać lekko złotego koloru.
Powstały syrop wylewamy kleksami na folię aluminiową i wtykamy patyczki.Ja moje lizaki potraktowałam jeszcze barwnikiem spożywczym i posypką do ciast.



Miłej zabawy przy produkcji lizaków i smacznego ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz