sobota, 15 marca 2014

Sernik bananowo-czekoladowy :)

Po spacerze po plaży w piękny dzień przyjaciółka moja najkochańsza stwierdziła,że idziemy po twaróg do osiedlowego sklepiku ,ponieważ musi upiec sernik. Sklepik faktycznie jest mały ,lecz produkty najwyższej jakości i nasze kaszubskie :) Także i ja zakupiłam ser. Powiem,nie chciało mi się sernika robić,ale czy ja gorsza ;) No i była totalna improwizacja ,która okazała się bardzo smaczna :)




SKŁADNIKI:
60 dag twarogu półtłustego
2 jajka
1 budyń waniliowy
1/2 szklanki śmietanki 30 %
2 banany
pół gorzkiej czekolady
1/2 szklanki cukru

NA SPÓD:
co kto lubi :) kruche ciasto lub ciasto z ciasteczek zbożowych. Ponieważ ciasta nie chciało mi się robić a ciasteczek w domu nie miałam spód zrobiłam z mielonych ziaren słonecznika,dyni i orzechów laskowych zmieszanych z odrobiną masła. I takim ciastem wyłożyłam dół tortownicy.

A masa powstała tak: twaróg zmieliłam w blenderze na głodko.Przełożyłam do miski i dodałam jajka,cukier i budyń.Na gładko zmiksowałam banany i także dodałam do sera. Czekoladę rozpuściłam w śmietance i wszystko razem dokładnie wymieszałam. Gotową masę serową wylałam na ziarna.Na wierzchu ułożyłam pokrojonego w plasterki banana. Piekłam około 50-60 minut w 180st. 
Gdy ciasto wystygło polałam je polewą i posypałam gorzkim kakao.


Smacznego :) 








Serniki dla Miksera - edycja 1.14

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz