Najpierw o paście usłyszałam od przyjaciółki. Zachwalała ją pod niebiosa,że pyszna,smaczna i w ogóle ;) Powiedziała,że jak zrobi da mi słoiczek. Dala dwa i przepis :)
I tak oto w sobotę pojechałam na zielony rynek i wróciłam z siatą papryki na pastę.
Przepis jest łatwy i szybki,więc warto się skusić.
Szczególnie polecam tym,którzy przepadają za papryką.
Ja osobiście pastę stosuję jako zamiennik ketchupu,dodaję do sosów i uważam,że rewelacyjnie będzie smakować na pizzy zamiast sosu pomidorowego.
SKŁADNIKI:
2 kg. papryki - użyłam żółtej i czerwonej.Zielonej nie polecam,ponieważ jest gorzkawa.
2 główki czosnku
2 cebule
Te trzy składniki zmiksować w robocie kuchennym tak by zostały drobne kawałeczki.
Przełożyć do garnka i dodać:
1 szklankę dobrego oleju
1/2 szklanki cukru
2-3 łyżki soli
Całość gotować 30 minut. Następnie dodać:
czosnek jeśli uznacie,że jest go mało
1 paczkę suszonej bazylii
1-2 łyżeczki chilli
2 koncentraty pomidorowe 200 gramowe
i dowolne przyprawy według smaku.
U mnie były to :
- kurkuma,liście kozieradki,lubczyk
Wszystko dusić ponowne 30 minut. Gorące przełożyć do wyparzonych słoików ,zakręcić i odstawić do góry nogami. Można też pasteryzować.
Polecam serdecznie !
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz